XVII Festiwal Teatrów rozpoczęty…

Jest taki dzień, taki wieczór , kiedy sala gimnastyczna zamienia się w świątynię teatru… Przyćmione światło, stłumione rozmowy… i naraz odzywa się gong. Już czas. Niezmiennie po raz kolejny, już siedemnasty, dochodzi do spotkania z malowniczym, barwnym światem bajki, baśni, „dziwów” i historii prawdziwych. Ta niedziela jest pierwsza, a po niej przyjdą dwie kolejne i będziemy patrzeć, podziwiać jak mali i duzi rozwijają swe skrzydła, pokonują samych siebie i sięgają gwiazd.

IMG_3713.JPGKolejny Festiwal Teatrów został uroczyście rozpoczęty w niedzielę 18.11.2018r. przez gospodarza szkoły pana Krzysztofa Wronę, który powitał serdecznie aktorów, opiekunów grup, nauczycieli, rodziców raz zgromadzoną publiczność kolejnej edycji Festiwalu. Następnie powitani zostali zaproszeni goście, którzy zaszczycili nas swoja obecnością, a byli to: pan Jerzy Magda- przedstawiciel Rady Powiatu, wicewójt pan Lesław Budzisz, pani Edyta Kus- Mokrzycka-dyrektor Samorządowego Ośrodka Kultury w Cmolasie, radni: pan Stanisława Siębor, pan Rafał Stróż, pani Małgorzata Marut, pan Ryszard Warzocha, pan Marian Zieliński, pan Ryszard Walczyk, pan Ryszard Gaweł, pan Waldemar Zieliński, pan Andrzej Bujak, pan Piotr Maciąg, Przewodnicząca Rady Rodziców przy S.P w Trzęsówce pani Zofia Kraczkowska- Magda, ks. Krzysztof Szczęch, sołtys wsi Trzęsówka pan Ryszard Sukiennik oraz dyrektorzy szkół: pani Krystyna Piątkowska, pani Danuta Gacek, pani Dorota Terlaga. Podczas tej oficjalnej części przedstawieni zostali członkowie jury: pani Justyna Niepokój- Gil, pani Renata Draus oraz pani Barbara Burek, osoby zaangażowane w publiczną działalność artystyczną. Na rozpoczęcie Festiwalu zabrał głos pan Lesław Budzisz, który w ciepłych słowach wspomniał o tym jak wszystko to, co dzieje na scenie podczas tego wydarzenia tworzy historię i życzył młodym aktorom sukcesów.

Po tej części wieczoru nadszedł oczekiwany przez wszystkich czas prezentacji teatralnych. Jako pierwsza na scenie pojawiła się grupa Fiku- Miku ze Szkoły Podstawowej w Siedlance, która pod opieką pani Wiesławy Mazur i pani Joanny Starzec przygotowała inscenizację pt. „Szewczyk Dratewka”. Dzieci za pomocą tej historii pokazały publiczności, jak nagrodzona została bezinteresowna pomoc i empatia. Bajka, która wszyscy znają wydaje się być nadal aktualna w świecie współczesnym i warto o niej pamiętać, tak jak o tym, żeby doceniać to, co się ma. A tu już z pomocą pośpieszyła grupa ze Szkoły Podstawowej w Jagodniku, która w przedstawieniu „Królewna się nudzi” ukazała przygody królewny Aldony. Dziewczynki, która ciągle była znudzona i niezadowolona. Wielu było takich, którzy próbowali dogodzić królewskiej córce, lecz nikomu się to nie udało. Z pomocą rodzicom królewny przybyła Jaga, która postanowiła dać jej nauczkę. Za jej sprawą zniknęły wszystkie zabawki Aldony, a królewna sam musiała postarać się je odzyskać. Okazuje się, że ta metoda stała się rozwiązaniem wszystkich kłopotów. Grupę przygotowała pani Katarzyna Szymańska.

Kolejny pouczający występ to przedstawienie pt. „O staruszku, staruszce i złotej rybce”, grupy Siedlaczki ze Szkoły Podstawowej w Siedlance. Uczniowie pod opieką pani Marzeny Skotnickiej i pani Anny Płodzień- Ząbik w swojej inscenizacji pokazali jak bardzo niebezpieczna jest zachłanność i do czego prowadzi. Główna bohaterka- staruszka, która nie potrafiła poprzestać na tym co już otrzymała, w swoje pazerności  straciła rozsądek, a przez to wszystko co miała. Historia nie jest całkiem smutna, bo okazuje się, że dzięki swojemu doświadczeniu kobieta zrozumiała, co jest najważniejsze. A co jest najważniejsze? Na to pytanie widzowie znaleźli również odpowiedź w przedstawieniu pt. „Szczęście jest wśród nas”, grupy ze Szkoły Podstawowej w Jagodniku przygotowanej przez panią Paulinę Rzeszutek i panią Annę Kuźmę. Ubrana w humor historia rodziny, w której każdy w jakiś sposób jest nieszczęśliwy z powodu… szczęścia innych. Ten paradoks pokazał ludzkie ułomności. Zazdrość niszczącą szczęście, którego tak wszyscy pragniemy. Wszystko kończy się dobrze i kluczem do upragnionego szczęścia okazuje się rodzina, dom, miłość, dobrze rozumiana wolność i sąsiedzi. Z nimi warto żyć w zgodzie… O tym też przekonywała już następna inscenizacja pt. „Romeo i Julia” przygotowana przez grupę Horyzont ze Szkoły Podstawowej w Trzęsówce. Dwaj sąsiedzi, którzy znieść się nie mogli i ciągle robili sobie na złość.. to nie brzmi dobrze, choć bardzo znajomo… Miłość jest jednak znacznie silniejsza niż sąsiedzkie zatargi. Wrogowie pogodzili się dzięki uporowi dzieci i dyskretnej intrydze księdza. Opiekunami grupy był:y pani Henryka Misiak i pani Stanisława Magda. Tym optymistycznym akcentem pierwsza niedziela Festiwalu dobiegła końca. Wszyscy aktorzy bardzo się starali i zostali nagrodzeni przez publiczność gromkimi brawami.

S.M

Zapraszamy na kolejną niedzielę teatralnych wrażeń 25 listopada!